Podstawa programowa została odchudzona o 20%? Dla mnie to fake! Nawet nie chcę się zagłębiać w szczegóły i szukać na siłę skąd ktoś wziął te 20%. Co zostało zmienione? Dodam tylko lekki komentarz, bo to się wręcz samo komentuje:
- Nie ma działań trudniejszych wykonywanych pisemnie - będą tylko łatwe albo te trudne będą nazwane łatwymi. Zawsze jak jakiś uczeń mówi, że coś dla niego jest trudne, to podaję przykład z głębokością basenu: "Czy 2m to głęboko?" Dla osób potrafiących pływać to nie jest głęboko, a dla osób, którzy mają poniżej 2m wzrostu i niepotrafiących pływać jest to już głęboko.
- W klasach 4-6 nie ma dzielenia pisemnego z resztą - później przy wyciąganiu całości z ułamka niewłaściwego będzie trzeba strzelać lub liczyć na palcach
- Teraz hit! W klasach 4-6 usunięto wymaganie dotyczące umiejętności rozkładu liczby dwucyfrowej na czynniki pierwsze, ale poniżej można przeczytać, że uczeń znajduje NWD i NWW dla dwóch liczb co najwyżej trzycyfrowych metodą rozkładu na czynniki - nie komentuję.
- Nie będzie mixów ułamków, tzn. uczeń nie będzie miał do obliczenia wyrażenia, w którym będzie ułamek zwykły i dziesiętny - będzie wyrażenia albo tylko z ułamkiem zwykłym, albo tylko z ułamkiem dziesiętnym.
- Jeśli będzie do obliczenia pole jakiejś figury, to będzie musiała mieć jakieś typowe wymiary. Czyli nie może być zadania, w którym mamy do obliczenia pole trójkąta, w którym podstawa wynosi 1km, a wysokość 1mm.
- Przechodzimy do klas 7-8. Tutaj uczeń nie musi znać własności trójkąta równoramiennego - inne trójkąty już tak.
- Znikają pierścienie - zadanie typu "oblicz pole kartki w kształcie prostokąta, z której wycięto koło" jest spoko, ale "oblicz pole kartki w kształcie koła, z której wycięto mniejsze koło" już nie. Nie czepiajmy się, że przecież może być zadanie, w którym te dwa koła nie mają wspólnego środka, wtedy pierścienia nie ma i zadanie jest już ok ;)
- Nie ma czegoś takiego jak rachunek prawdopodobieństwa - akurat to był dział, w którym królowali uczniowie, którym się nie chciało uczyć na pamięć jakiś wzorów i schematów a wykazywali się innym niż pozostała część klasy, ale logicznym podejściem do zadania.
- No i nie ma zliczania ("na ile sposobów można...") - jak wyżej. Znowu uczniowie, którzy wykazywali się nietypowym podejściem do zadań będą mieć podcięte skrzydła, bo cały dział znika.
Jak widać, jest to 9 punktów, a wszystkich było 170, co daje nam około 5%. Czy coś się zmieni? Czy uczniowie będą mieć odchudzoną podstawę programową? Według mnie nic się nie zmieni. Te dwa działy, które zniknęły (zliczanie i prawdopodobieństwo) nie powoduje żadnej zmiany. Dla każdego była to okazja do podciągania oceny. Pozostałe usunięte elementy z podstawy, które wymieniłem to są zagadnienia, które nauczyciele omijali (np. pierścienie) albo ograniczają rozwój ucznia w logicznym myśleniu, rozwiązywaniu problemów, szukaniu rozwiązań lub łatwiejszej drogi do rozwiązania problemu (dzielenie z resztą czy mix ułamków).
Nie mam zamiaru walczyć ze zmianami, ale moi uczniowie dostają zawsze taką dawkę wsparcia, aby z miesiąca na miesiąc potrzebować mnie coraz mniej. Wtedy albo "wypuszczam w świat" samodzielnego ucznia, albo rozwijamy się jeszcze bardziej. Oczywiście ograniczenia są tylko w nastawieniu ucznia do zajęć. Pole do rozwoju w matmie jest ogromne.
mgr Adam Wysocki